Forum Bałtycka Zatoka Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Sprawdzian w ujeżdżeniu klasy P [06.06.2011]

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Bałtycka Zatoka Strona Główna -> Wiecznie Zielone Pastwiska / Archiwum / *Valiente Caballo
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Karuchna
Jam Instruktor!



Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 745
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: znienacka

PostWysłany: Pon 12:55, 06 Cze 2011    Temat postu: Sprawdzian w ujeżdżeniu klasy P [06.06.2011]

Koń: Valiente Caballo
Rodzaj i cel treningu: trening ujeżdżeniowy - sprawdzian klasy P
Jeździec/Trener: Karuchna
Pomocnik: Ania
Miejsce: półhala
Czas: 50 min
Pogoda: 30*C, słonecznie, podłoże suche
***
Po treningu z Jarno pospieszyłam po Valiente by jego również trochę ruszyć. Niestety było już dosyć gorąco, więc musiałam zrezygnować z jazdy na placu uniwersalnym na rzecz zacienionej półhali. Poprosiłam Anię by zaczęła czyścic Hiszpana, a sama zajęłam się zraszaniem podłoża, by po treningu nie dostać pylicy. Gdy skończyłam okazało się, że Ani do wyczyszczenia pozostały tylko kopyta, więc po chwili mogłam już siodłać. Gdy ogier był gotowy udaliśmy się na półhalę razem.
***
Wsiadłam i poprawiłam regulację strzemion, po czym poprosiłam Valiente by ruszył. Niestety od razu zmusił mnie do interwencji, ponieważ jego stęp był tak rozwlekły i leniwy, że musiałam szybko zmobilizować go do żywszego ruchu. Zaczęłam ćwiczyć z nim wolty i serpentyny, po nich przyszła kolej na ósemki prostujące i zatrzymania. Później poprosiłam o moje ulubione ćwiczenie – stęp od razu po cofaniu, które pomogło mu trochę podstawić zad. Gdy był już rozgrzany w stępie przetestowałam jeszcze przejścia stęp swobodny – stęp pośredni – stęp swobodny. Wypadło ładnie, swobodnie i w miarę energicznie. Przeszliśmy do kłusa roboczego i tym razem nie musiałam Valiente przypominać z jakim impulsem winien się poruszać pod siodłem. Pochwaliłam go za udane przejście, po czym skierowałam go na woltę. Starałam się przypilnować jej kształtu i zadka ogiera i efekt był całkiem zadowalający. Zmieniłam kierunek po przekątnej w kłusie pośrednim i tutaj trochę zbyt entuzjastycznie dodaliśmy, w wyniku czego wyglądało to bardziej jak kłus wyciągnięty. Na przyszłość muszę bardziej uważać z pomocami. Wykonaliśmy drugą woltę, która wypadła podobnie jak pierwsza, po czym zarządziłam chwilkę przerwy w stępie na długiej wodzy. Upał był nieznośny, więc potrwała ona nieco dłużej niż zwykle, ponieważ Cabb wolniej się regenerował przy takiej aurze. Ponownie zakłusowalismy, przejście wyszło nieco gorsze niż poprzednio. Poprosiłam deresza o ustępowanie od łydki do linii środkowej, po czym skierowałam go w taki sposób by zmienić kierunek i powtórzyć ćwiczenie na drugą rękę. Ustępowania wychodzą nam juz całkiem dobrze, opłaciły nam się ćwiczenia. Zastanawiałam się czy nie dać sobie dzisiaj spokoju z galopem, ale andaluz sprawiał wrażenie całkiem „świeżego”, więc w narożniku poprosiłam o galop roboczy. Wjechaliśmy na woltę, przy której musiałam się nieco bardziej napracować niż w kłusie, ale również wyszła nieźle. Zmieniłam kierunek galopem pośrednim i po wyjechaniu na ślad mieliśmy od razu okazję by przećwiczyć kontrgalop. Po przejechaniu jednej ściany przeszłam do stępa i zarządziłam kolejną przerwę, po której zagalopowaliśmy już z „właściwej” nogi i wykonaliśmy kolejną woltę. Pozostała jeszcze tylko jedna zmiana kierunku i kontrgalop na długiej ścianie i mogłam pochwalić mojego wierzchowca oraz zarządzić stęp końcowy. Valiente wyciągnął szyję, czułam że jest trochę zmęczony upałem, a zbliżały się godziny najgorszego skwaru. Po rozstępowaniu zabrałam go szybko na plac do czyszczenia.
***
Szybko uwolniłam ogiera od sprzętu, przepocony czaprak rozwiesiłam w cieniu do wysuszenia, a konia zabrałam na myjkę. Schłodziłam mu nogi, co sprawiło dereszowi wyraźną przyjemność, po czym skontrolowałam go pod kątem ewentualnych kontuzji. Ponieważ wszystko było w porządku, nie pozostało mi nic innego jak odprowadzić ogiera na pastwisko.
***
Podsumowanie:
Procent wykonania założeń treningowych: 90%
Plany na następny trening: sie zobaczy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Bałtycka Zatoka Strona Główna -> Wiecznie Zielone Pastwiska / Archiwum / *Valiente Caballo Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin